"Skandaliczna sytuacja"
TVN Warszawa | Śródmieście
20 marca 2021 rok
W sobotę w Warszawie odbył się protest przeciw przepisom sanitarnym wprowadzonym przez rząd z powodu pandemii COVID-19. Manifestowało kilkaset osób, demonstracja została formalnie rozwiązana w związku z "zagrożeniem dla zdrowia i życia".
Doszło do przepychanek z policją.
Funkcjonariusze zatrzymali kilka osób, użyli granatów hukowych i gazu.
Dwoje policjantów trafiło do szpitala.
Zachowanie manifestantów minister zdrowia Adam Niedzielski uznał za "skandaliczne".
link https://tvn24.pl/tvnwarszawa/srodmiesci ... go-5048401
Zapowiadany w mediach społecznościowych tzw. Marsz o Wolność rozpoczął się około godziny 12 na placu Defilad.
Zebrało się kilkaset osób. Niektórzy mieli ze sobą transparenty z napisami:
"Fałszywa pandemia",
"Stop segregacji sanitarnej" czy
"Szczepionka AstraZeneca – niebezpieczna".
Widać było też biało-czerwone flagi z przekreślonym napisem COVID-19 opatrzone napisem game over.
- Wiele osób nie miało założonych maseczek – opisywał Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl
Interwencja sanepidu
Po godzinie 12 Komenda Stołeczna Policji na swoim profilu na Twitterze poinformowała, że w związku z otrzymaniem informacji od przedstawicieli stacji sanitarno-epidemiologicznej, że zachowania osób biorących udział w zgromadzeniu na placu Defilad prowadzą do zagrożenia dla zdrowia i życia ludzkiego, wystąpiła do przedstawiciela organu gminy o rozwiązanie zgromadzenia.
Doszło do szarpaniny, policja użyła granatów hukowych
Kilku uczestników manifestacji zapaliło race.
Policja wzywała zgromadzonych do rozejścia się, powołując się na przepisy zakazujące zgromadzeń.
Kiedy tłum powoli się rozchodził, rzucano petardy.
Policjanci spisywali niektórych uczestników demonstracji.
Doszło do szarpaniny między policją a kilkoma osobami biorącymi udział w demonstracji.
Tłum zaczął otaczać interweniujących funkcjonariuszy.
W ich kierunku rzucano kamienie.
Policja użyła granatów hukowych i gazu.
Manifestujący rozpierzchli się, wtargnęli natomiast na jezdnię Al. Niepodległości, tamując ruch samochodów i tramwajów.
Ponownie doszło do interwencji policji oraz kilku zatrzymań.
"Obecnie na ulicach Warszawy w kilku miejscach policjanci podejmują zdecydowane działania wobec osób lekceważących obostrzenia.
(…) W pojedynczych przypadkach policjanci stosują środki przymusu bezpośredniego w postaci siły fizycznej, pałki służbowej i ręcznych miotaczy gazu.
Są pierwsze osoby zatrzymane.
Wśród nich jest osoba poszukiwana celem odbycia kary pozbawienia wolności" – napisała KSP po południu na swoim profilu na Twitterze.
Jedna osoba poszukiwana to nie cała manifestacja...
WARSZAWA: POLICJA INTERWENIOWAŁA NA DEMONSTRACJI KORONASCEPTYKÓW
KRAJ
20 marca 2021 rok
W sobotę w stolicy odbył się "Marsz o Wolność", który miał przejść z placu Defilad na Pole Mokotowskie.
Policja zdecydowała o rozwiązaniu zgromadzenia po otrzymaniu od przedstawicieli sanepidu informacji, że uczestnicy z powodu swojego zachowania doprowadzą do zagrożenia zdrowia i życia ludzkiego.
Doszło do przepychanek z policją.
Mundurowi użyli granatów hukowych i gazu.
link https://wydarzenia.interia.pl/galerie/k ... AId,407768
Uczestnicy protestu, w większości bez maseczek, mieli transparenty z napisami
"Stop przymusowym szczepieniom",
"Stop plandemii",
"Stop terapii genetycznej",
"Dzieci do szkoły".
Śpiewali: "Cała Polska śpiewa z nami wy… z maseczkami".
Tutaj sanepid zadecydował , a reszta należała do Policji.
link https://www.gov.pl/web/wsse-warszawa